Rossmann 1+1 (ciąg dalszy): Dr. Irena Eris- Choco Bronzer i Star Shimmer oraz nowa LE Catrice- Metallure

Przez przypadek w dniu dzisiejszym zawitałam do Hebe, gdzie z zaskoczeniem, ujrzałam pełen stand z nową edycją limitowaną Catrice- Metallure
Promocja w Rossmannie, miała być już dla mnie zakończona, ale również nieoczekiwanie mój mężczyzna postanowił mi dziś zrobić niemały prezent :)


 


 



 





 
Wejdźcie i zobaczcie co dziś przybyło w mojej kosmetyczce oraz jak prezentują się produkty z nowej limitki od Catrice!
Na początek chcę Wam pokazać co kupiłam z nowej edycji limitowanej Metallure. Pojawiła się ona trochę z opóźnieniem, ponieważ była ona zapowiadana na okres wrzesień-październik, jednak nie zaginęła i już jest ;)

Ogólnie ta limitka nie porwała mnie tak, jak zazwyczaj się to dzieje kiedy Catrice wypuszcza na rynek coś nowego. Podobały mi się dwa lakiery, ale stwierdziłam, że nie ma w nich nic takiego super żeby je mieć, cienie również przyciągały wzrok, jednak najciemniejsza wersja, która kusiła najbardziej była słabo napigmentowana i nie kryła dobrze.

Ostatecznie wybrałam dla siebie jedną z trzech szminek oraz 2w1 czyli top na maskarę i liner.

Szminka w kolorze Metalight to piękny odcień karmelu, który w wyraźny sposób przechodzi w delikatny róż. Kolor tej szminki zależy od światła, w dziennym wygląda inaczej (róż), w sztucznym inaczej (karmel). 
Jest bardzo delikatna, z pewnością zadowoli wszystkie dziewczyny, które na ustach lubią naturalny efekt
Szminka daje piękny efekt, jakby mokrych ust. Wygląda naprawdę przecudownie i warto na nią spojrzeć jeśli gdzieś spotkacie tę limitkę.

Kolejny produkt jest dość ciekawy. Jest to top na maskarę i liner w jednym. Kolor to ciemny grafit z drobinkami, naprawdę bardzo ładny i zwracający uwagę. 
Długo stałam przed szafą i zastanawiałam się jak możliwe jest to 2w1. A zostałam milo zaskoczona, ponieważ aplikator posiada końcówkę linera, a wcześniej jest on prążkowany aby móc przyłożyć go do rzęs, zobaczycie tą budowę na jednym ze zdjęć. 

Limitkę tak jak pisałam udało mi się zastać w Hebe.
Widziałam również pełen, dopiero co wystawiony stand Essence- Hello Autumn, więc jeśli jesteście zainteresowane do biegnijcie do drogerii. 
O limitce Essence- Hello Autumn, pisałam tu: [KLIK]

W Rossmannie, dzięki mojemu chłopakowi dorobiłam się dwóch produktów o których słyszałam wiele dobrego i które kusiły odkąd je po raz pierwszy zobaczyłam, a mianowicie są to Choco Bronzer i Star Shimmer od Dr. Ireny Eris z serii Provoke.

























A tutaj pokazywałam Wam moje pozostałe zdobycze z rossmanowej promocji: [KLIK]

Jak Wam się podobają moje zdobycze?
Czy nowa LE Catrice- Metallure Wam się podoba, zamierzacie coś kupić?



2 komentarze:

  1. tyle cudowności ! :D też mnie kusił brązer i rozświetlacz od Irenki, ale się opanowałam bo mam całą masę kosmetyków i staram się ograniczać :D ale masz dobrego chłopaka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepszego na świecie :D
      A ten bronzer i rozświetlacz naprawdę super, widać jakość gołym okiem :)

      Usuń