Tusz
wizualnie jest bardzo atrakcyjny, rzuca się w oczy kiedy staniemy przed szafą
Bourjois. Spowodowane jest to odbijającym światło, lustrzanym opakowaniem z
kolorowymi elementami. Kolory wstawek oraz napisów odpowiadają wersją i tak
pomarańczowa jest normalną maskarą, zaś ta niebieska to tusz wodoodporny.
Bourjois 1 Second - wodoodporny tusz do rzęs + haul kosmetyczny
Nie wiele jest
produktów, które potrafią doprowadzić moje niesforne rzęsy do stanu
użyteczności. Do tej pory był to tylko jeden tusz, mianowicie Colossal Smokey
Eyes, aczkolwiek dzięki ostatniemu kuponowi z drogerii Superpharm udało mi się
za atrakcyjną cenę nabyć maskarę Bourjois 1 Second- wersję wodoodporną. Nie
sądziłam, że tak daleka klasyce szczoteczka, zdziała z moimi rzęsami cuda.
Paese Art Lipgloss błyszczyk do ust
Uważacie, że nie ma błyszczyków idealnych? Takich
które łączą w sobie wszystkie te cechy które w owych produktach pożądamy
najbardziej- brak sklejania, nie migrowanie poza linię ust, skrzenie, jednak
bez żadnych zbędnych drobin brokatu, utrzymywanie się kolory przez KILKA
godzin? Jeśli nie wierzycie, że są wypróbujcie NOWOŚĆ od firmy Paese- Art
Lipgloss.
Firma Paese zaskakuje mnie od samego początku
odkrycia ich kosmetyków nieporównywalną i niezmienną jakością, aczkolwiek nadal
potrafią zrobić mi niespodziankę, wypuszczając na rynek nowości które
detronizują do tej pory inne, ulubione produkty. Tak stało się i tym razem. Art
Lipgloss zajął 1 miejsce, wśród wszystkich błyszczyków (a do pokonania miał
całą rzeszę rywali) i na pewno na stałe zadomowił się w mojej kosmetyczce.
Dermedic Linum Emolient- skóra sucha, bardzo sucha, atopowe zapalenie skóry
Dziś trochę pielęgnacji, a konkretnie o kremie który uratował moją twarz.
Jeżeli borykacie się z problemem suchej, bardzo suchej i odwodnionej skóry twarzy, jeśli do tego wszystkiego męczycie się z podrażnieniami, czerwonymi plackami, łuszczącą się skórą, jeśli łączy się to też u Was z atopowym zapaleniem skóry (AZS) ten krem jest właśnie dla Was!
Od lat cierpię na AZS z ciężkim przebiegiem, jednak dopiero od kilku miesięcy problem pojawił się na twarzy. Czoło w miejscu skroni i cała okolica ust była istnym pobojowiskiem- bardzo czerwona, podrażniona skóra, boląca, ściągnięta, odchodziła płatami każdego dnia, naskórek nie nadążał się regenerować, do tego kiedy nakładałam makijaż odłaził w tych miejscach przez łuszczącą się skórę w przeciągu godziny/półtorej. Nie pomagały żadne maści przepisywane przez kolejnych dermatologów, żadne krem apteczne.
Koszmar skończył się kiedy na ulicach pojawiły się billboardy firmy Dermedic, reklamujące serum do twarzy. Przeszperawszy Internet i stronę firmy znalazłam jak mi się wtedy wydawało ideał. I co? Pierwszy raz nie pomyliłam się!
Dermedic Linum Emolient to kojąco-nawilżający krem do twarzy dedykowany skórze suchej i bardzo suchej oraz właśnie atopowej. To jeden z niewielu kremów dla AZS-owców który jest nawilżający, a nie natłuszczający. Natłuszczenie pomaga w odczuciu komfortu, lekkim niwelowaniu zaczerwienień, ale nijak nie wpływa na głębsze warstwy skóry, warto wiec zaopatrzyć się w kosmetyk który nie nawilży tylko powierzchniowo.
Paese- Perły Pudrowe
Na
nadchodzące lato większość z zaopatrza się w pudry rozświetlające i brązujące.
Co powiecie na produkt który łączy w sobie te dwie bardzo pożądane cechy?
Perły
Pudrowe od Paese będą na lato produktem idealnym.
Produkt
ten dostępny jest w trzech wersjach kolorystycznych: Białe Złoto (ten z
powodzeniem możemy traktować jako rozświetlacz, który delikatnie podkreśli
kości policzkowe lub opaleniznę którą już posiadamy), Jasne Złoto (kolor
ciemniejszy, przeważają w nim już brązowe tony, możemy uznać, że ten kolor
będzie nadawał się do imitowania opalenizny, promiennie rozświetlający przy tym
cerę), Ciemne Złoto (kolor najciemniejszy, z bronzer).
Kolor
który posiadam to Białe Złoto.
Subskrybuj:
Posty (Atom)