Paese "Lush Satin"- multiwitaminowy koktajl dla skóry

Idealny podkład na okres wiosenno-letni, kojarzy mi się z lekkością, dobrym kryciem, które na twarzy wygląda bardzo subtelnie i nie tworzy efektu "maski", rozświetleniem i odczuwalnym "nawilżeniem". Do nie tak dawna moim świętym graalem w tym temacie był podkład Bourjois- Healthy Mix, jednak odnalazłam taki, który sprawdza się u mnie o wiele lepiej, a jest to podkład Paese- Lush Satin.
Jeśli chcecie poznać moją opinię o tym podkładzie, to zapraszam do dalszego czytania! 


Ulubieńcy marca- podsumowanie miesiąca

Jako, że pogoda w marcu dopisywała, słoneczko rozpieszczało nas swoimi pierwszymi, ciepłymi promieniami i nadeszła kalendarzowa wiosna, w moim makijażu, w ruch poszło wiele produktów rozświetlających oraz tych dzięki którym cera wygląda świeżo i zdrowo. 

Jeśli jesteście ciekawe jakie kosmetyki i dlaczego zachwyciły mnie w tym miesiącu, to zapraszam do dalszej części posta!


EOS- sławne jajeczka do ust i krem do rąk

EOS- słysząc nazwę tej firmy, co pierwsze przychodzi Wam do głowy? Śmiem twierdzić, że tak jak milionom kobiet na całym świecie, pierwsze na myśl wysuwa się skojarzenie- balsamy do ust w kształcie sławnych jajeczek. 
Jednak marka ta to nie tylko balsamy do ust. EOS w swojej ofercie proponuje nam także: sztyfty do ust, kremy do rąk i do golenia.

Zapraszam na dalszą część posta, w którym podzielę się z Wami moją opinią na temat dwóch jajeczek do ust i kremu do rąk. 

Wiosenna edycja limitowana od Catrice- Nude Purism

Z czym kojarzy mi się wiosna? Z lekkością, świeżością, zwiewnością i elegancją. Catrice łączy wszystkie te cechy w wiosennej edycji limitowanej "Nude Purism"

Lekkie niczym mgiełka odcienie nude, przełamane blaskiem różu i błękitu, połączonych z kobiecą bielą, sprawiają, że makijaż w tym sezonie jest przede wszystkim niesamowicie naturalny, ale także delikatny, kobiecy i lekki, a w tym wszystkim towarzyszy mu trend "no make-up".

Sprawdźcie czy wiosną zakróluje u Was "look nude", dzięki nowej edycji limitowanej od Catrice!