Generation Next- wiosna 2015 z Kiko Milano

Marki kosmetyczne zalewają nas obecnie nowościami, w ramach limitowanych, wiosennych kolekcji. Fakt, faktem zima się jeszcze nie skończyła, ale kto z nas w ostatnie słoneczne dni, nie poczuł powiewu tej pory roku?
Nie jest, więc łatwo oprzeć się kosmetykom, które są takimi pierwszymi jaskółkami tej wiosny.
Ja skusiłam się na rozświetlacz i bronzer z wiosennej kolekcji Generation Next od Kiko.

Ciekawe?
Zapraszam na dalszą część postu, gdzie przedstawię Wam je bliżej :)


Generation Next to kolekcja zainspirowana przyszłością, postępem. Słowa, którymi można ją określić, to dynamizm, nowoczesność, awangarda. Skierowana dla tych lubiących proste formy, połączone z bogactwem koloru.
Na poniższej grafice, zobaczycie wszystkie produkty dostępne w tej kolekcji.
ŹRÓDŁO

























Jak na razie skusiłam się na 3 produkty z tej kolekcji, a dziś bliżej pokażę Wam 2 z nich- rozświetlacz i bronzer.

































Mosaic Highlighter 01 Future Light

Rozświetlająca mozaika, składająca się z 5 odcieni. Powiedzcie czy tylko mi, przypomina on swoim wyglądem, prasowane Meteoryty Guerlain?
Nadaje skórze delikatny, naturalny i świetlisty efekt czystej tafli, bez zbędnych drobinek. Jeśli boicie się zbyt złotej Mary-Lou Manizer, to może być to dla Was świetna alternatywa. Rozświetlacz daje bowiem złotą poświatę, aczkolwiek nie jest ona tak widoczna, oczywista i o mokrym efekcie jak w rozświetlaczu The Balm. Intensywności można stopniować, zmieniając ilość nakładanego produktu.
Widoczny jest zarówno bez specjalnego oświetlenia, ale w świetle słonecznym i sztucznym zyskuje drugie życie.

Konsystencja kosmetyku jest miękka, jedwabista, zapewniająca łatwą aplikację.
Rozświetlacz nie znika z twarzy w ciągu dnia.
Zamknięty w, oddającej charakter kolekcji, puderniczce z lusterkiem.

Cena: 65zł/ 12g


Masterpiece Bronzer 01 Forward Sienna


Zwraca na siebie uwagę swoim wypukłym wzorem, na który składają się trzy paski, o różnych odcieniach brązu. Kolory od najjaśniejszego, do najciemniejszego umożliwiają jak najlepsze dopasowanie bronzera do koloru naszej skóry.


Bronzer nadaje się zarówno do ocieplania twarzy, jak i konturowania. Nie posiada typowo chłodnego odcienia, ale nie ma w nim pomarańczowych, rdzawych tonów (na swatchach wypada cieplej niż w rzeczywistości), więc nada się w zasadzie dla każdego. Skorzystają z niego także bladziochy, dzięki odpowiedniej kompozycji barw.
Najjaśniejszy odcień, może posłużyć nam zamiast rozświetlacza.

Nie ma w nim drobinek, daje matowo-satynowe wykończenie.
Posiada miękką formułę, dzięki której łatwo modelować twarz.
Zamknięty w, oddającej charakter kolekcji, puderniczce ze  lusterkiem.

Cena: 65zł/ 9g

























Obecnie w sklepie internetowym Kiko, możecie zrobić zakupy, nie płacąc dodatkowo za wysyłkę.

















Coś wpadło Wam w oko z wiosennej kolekcji od Kiko Milano?
Skusicie się na zakupy internetowe?

10 komentarzy:

  1. Rozświetlacz jest śliczny, rzeczywiście przypomina Meteoryty! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc nie tylko mi je przypomina :)
      Rozświetlacz cudownie wygląda na twarzy, już dawno nie poczyniłam AŻ tak dobrego zakupu :)

      Usuń
  2. To jest właśnie to, za co bardzo lubię Kiko. Nie tylko za super jakość, ale także niesamowitą dbałość o szczegóły (przede wszystkim w edycjach limitowanych) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja bym brała ten pędzelek do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny, mięciusi,macałam go w salonie na standzie, ale droooogi, jak na jeden pędzel ;)

      Usuń
    2. ale wiesz, że właśnie kupiłaś dwa zestawy z zoevy :P ?

      Usuń
    3. Haha, wiem ;)
      Tylko tu ilość pędzli wyjaśnia ich kolosalną cenę ;)

      Usuń
  4. Piękna limitka <3 wybrałaś same perełki :) pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, produkty nie dość, że o najwyższej jakości, to mają wyjątkową oprawę wizualną :)

      Usuń