Catrice- nowości jesień/zima 2014 (swatche)

Dziś przybywam z krótkim postem, aby pochwalić się Wam, co udało mi się dziś upolować :)
Są to wyczekiwane przez wiele z nas nowości firmy Catrice na tegoroczną jesień/zimę. Asortyment, który wchodzi w tym razem do Polski, jest niestety dość okrojony, ale i tak wiele z nas z niecierpliwością czeka na niektóre perełki, które u nas zawitają.

 Zobaczcie swatche tego co kupiłam! :)
Beautifying Lip Smoother- Upiększający wygładzający balsam do ust, to własnie na niego czeka większość. Ten produkt stawał się legendą gdy tylko pojawił się w zapowiedziach. Przez blogosferę porównywany wzdłuż i poprzek do sławnego Clarinsa! Rzeczywiście nie tylko zewnętrzny outfit ale również zawartość przypominają w niebalnalny sposób drogiego, popularnego brata. Pięknie i świeżo wygląda na ustach a do tego ma słodki smak!
Wybrany przeze mnie odcień to 030 Cake Pop, pierwszy ale na pewno dołączy do niego jakiś kompan, może jeden, a może od razu...dwa :)
Cena: 14,99 zł



























Cień Velvet Matt w kolorze 04- Al Burgundy. Cała gama to absolutna nowość, Na początku
myślałam, że będą to najzwyczajniejsze matowe cienie, miło się więc zaskoczyłam kiedy zobaczyłam testery i okazało się, że wszystkie posiadają satynowy odblask. Nadaje on głębi kolorom, dzięki którym stają się one bardziej zauważalne i tajemnicze.
Wybrany przeze mnie kolor to jak dobrze oddaje nazwa, typowy burgund, który jesienią ma być absolutnym must have!
Cena: 16,99 zł

















Lakier Luxury Lacquers Million Brilliance- to nowa seria którą Catrice wprowadził na nasz rynek, prawdziwa gratka dla tych, którzy naoglądali się niemieckich blogów, gdzie dziewczyny mogły nabyć lakiery w jednej z edycji limitowanych niedostępnych u nas.
Szczerze mówiąc, miałam ich nie kupować, ponieważ rzadko kiedy zdobię paznokcie brokatami (nie lubię ich potem zmywać), ale jak prawdziwa kosmetoholiczka- nie mogłam się powstrzymać. Kolory są piękne, a ja zdecydowałam się na 02 Blue Skyfall, ze względu na to, że wszelkie odcienie niebieskiego, również zawładną jesiennymi trendami w świecie kosmetycznym. Nie wykluczone, że jak efekt mi się spodoba skuszę się na jeszcze jakiś odcień ;)
Cena: 14,99 zł
Dwie szminki, jedna pochodząca z serii Ultimate Shine w kolorze 300 Pink a Berry, druga z serii Ultimate Colour 370 In a Rosegarden. To jedne z kilku barw o które Catrice wzbogacił swoje serie. Tym razem absolutnie moje kolory i szczerze mówiąc to nie wszystkie na które mam ochotę z nowych, wprowadzanych. Po tym jaką na wiosnę miałam "posuchę" w moich kolorach teraz cieszę się nad wyraz!


















































Na razie to wszystko, ze względu na pustki w portfelu, ale również i w asortymencie (wyprzedał się
bowiem top coat do ombre, a nie było też wcale lakieru do paznokci który upatrzyłam sobie planując zakupy). Tak więc część następna na pewno się pojawi, nie wiem kiedy, na razie cieszę się z tego co udało mi się zakupić :)
Cena: 16,99 zł za sztukę

A u Was w drogeriach nowości już są?
Na co najbardziej nie możecie się doczekać i na pewno zakupicie gdy nadarzy się okazja?


Całuję!



8 komentarzy:

  1. Chyba muszę wrócić po cienie, bo wszyscy zachwalają:) ja capnęłam z nowości jedynie lakier ;) ale upolowałam też szminkę z koszyka z wyprzedażą i najjaśniejszy kamuflaż, którego nie mogłam kupić, bo ciągle go nie było:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, mają tak zadziwiającą konsystencję, taką typowo pudrowo-kremową, widać jak zostawia okrągłe ślady po palcu :)

      Usuń
    2. Taka konsystencja kojarzy mi się z cieniami Urban Decay - może akurat okaże się, że mamy tańszy odpowiednik:D?

      Usuń
    3. Przyznam szczerze, że niestety nie mam porównania, ale używałam mnóstwa cieni do powiek, producenci obiecywali różne konsystencje, ale tylko ten ma tak inną, intrygującą :)

      Usuń
  2. ja się nie orientuję w tych nowościach z catrice :P ale najbardziej mnie zainteresował ten balsam do ust i cień <3 na pewno przy najbliższej okazjo sobie zerknę :D
    PS. jak chcesz to wyślę Ci "odlewkę" tego peelingu z pat&rub do przetestowania. Ten tłuścioch już mnie męczy i chętnie się podzielę. Jak coś to napisz do mnie maila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To akurat najbardziej interesujące produkty :)
      Balsam do ust nie dość, że posada bardzo ładny kolor widoczny na ustach, to do tego piękny, słodki zapach i naprawdę świetnie nawilża usta :)

      Usuń
  3. Lakier i cień wyglądają rewelacyjne! Muszę pojechać do Hebe na łowy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lakieru jeszcze nie testowałam, ale cień polecam tak jak wygląda, taki właśnie jest- rewelacyjny :)

      Usuń