Widziałyście kiedyś uroczo wyglądający, potrójny róż od Too Faced- Sweetheart Blush, ale na jego zakup nie pozwoliła Wam jego cena? MakeUp Revoltion spieszy z pomocą tworząc równie rozkoszny kosmetyk o naprawdę świetnych właściwościach- Blushing Hearts!
Zobaczcie same czy warto go kupić!
Zakupiony róż znajduje się w różowym kartoniku na którym znajdują się wszelkie informacje dotyczące produktu łącznie z nazwą wybranego przez nas koloru w moim przypadku jest to Candy Queen Of Hearts.
W środku kartonika znajduje się opakowanie właściwe- to właśnie to rozkoszne, kartonowe serduszko zwraca największą uwagę :)
Opakowanie zrobione jest z twardej tektury, która nie powinna ulec zniszczeniu w szufladzie z kosmetykami, a raczej żadna z nas do torebki nie będzie go brać, ze względu na spore gabaryty.
W środku znajduje się trójkolorowy róż, składający się z trzech skośnych pasków, połączonych ze sobą.
Konsystencja jest pudrowa. Róż bardzo miękko i bez problemu nakłada się na pędzel. Całkowita łatwość nakładania, gwarantuje nam nabranie każdego koloru po trochu. Kolejną zaletą jest również to, że się nie pyli.
Trzy kolory są ze sobą bardzo dobrze skomponowane. Pierwszy z nich to najchłodniejszy odcień, posiada on winogronowe tony. Tego koloru w serduszku jest najmniej. Kolejny z nich jest najbardziej neutralny, jest to beż wpadający w różowe tony, bardzo ładny odcień, który zawarty jest w najszerszym pasku w tym różu. Ostatnim kolorem jest ładny koral, nienachalny, nie dający sztucznego efektu.
Całość tworzy przepiękny brzoskwiniowo-różowy kolor, który na policzkach wygląda naprawdę bardzo subtelnie i naturalnie! To ten róż, którym nijak nie zrobimy sobie krzywdy, nawet jeśli przez przypadek nałożymy go zbyt dużo. W tym kolorze zakochałam się tak bardzo, że naprawdę używam go bardzo często, bo pasuje do większości wykonywanych przeze mnie makijaży.
 |
| Róż na policzku |
Róż nie daje matowego efektu, ale na szczęście (dla wielu) nie posiada brokatowych drobinek. Nadaje jednak przepiękny efekt tafli, dzięki czemu nie musimy nakładać już rozświetlacza. Nienachalny efekt spodoba się na pewno większości kobiet. Idealnie modeluje i podkreśla kości policzkowe.
Na twarzy w nienaruszonym stanie pozostaje przez cały dzień. Nie powstają żadne plamy, nieestetyczne smugi, kolor nie traci na mocy.
Cena: ok. 25zł/ 10g
Dostępność: drogerie internetowe
Jak Wam się podoba?
Używałyście już jakiś produktów marki MakeUp Revolution?
Całuję! :)
o jaki cudowny! zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, ja kiedy zobaczyłam go po raz pierwszy też to uczyniłam ;)
UsuńWiedziałam, że to opakowanie mi coś przypomina ! A to faktycznie dość spora inspiracja produktem Too Faced. Uwielbiam tę firmę i boleje nad tym, że w Polsce jest praktycznie niedostępna :( Ale na tej różyk z MakeUp Revoltion może się skuszę, bo cena zachęcająca i opakowanie przesłodkie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI do tego nadaje polisiom naprawdę piękny kolor, a efekt tafli jest cudowny :)
UsuńPozdrawiam :)
świetny jest :) chyba sama sobie takowy sprawie :) tylko najpierw muszę się nauczyc używac różu :D
OdpowiedzUsuńZ całego serduszka polecam, jest doskonały :)
UsuńA nawet niewprawiona w używaniu różu osoba nie zrobi sobie nim krzywdy, zapewniam, daje bardzo naturalny efekt :)
Także nic tylko kupować :)
Super! A kształt tego serduszka strasznie kusi....
OdpowiedzUsuńZdecydowanie przyciąga spojrzenie jak przeglądamy drogerie internetowy, ciężko mu się nie dać skusić :)
UsuńUwielbiam go i też kilka dni temu o nim pisałam :) Świetny produkt w niskiej cenie :)
OdpowiedzUsuńJest genialny:)
UsuńWidziałam :) obserwuję Twojego bloga :D
jak tylko go zobaczyłam pierwszy raz to od razu wiedziałam, że musi być mój <3 teraz mnie tylko w tym utwierdziłaś :D mam słabość do tak pięknie wyglądających kosmetyków :D muszę go w końcu nabyć
OdpowiedzUsuńKupuj koniecznie, świetny róż, za nie wielkie pieniądze, będziesz go miała "wieki", a do tego ozdobi każdą kosmetyczkę :)
UsuńŚwietna strona. Jestem pierwszy raz u Ciebie i bardzo mi się podoba :) Zastanawiałam się nad kupnem tego różu i chyba jednak się zdecyduje. Zapraszam też w odwiedziny do mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo miło mi to słyszeć i zapraszam częściej ;)
UsuńJeśli chodzi o róż to polecam, jest naprawdę świetny i polecam go każdemu kto pyta ;)
Czy wie ktoś jaki typ uszlachetnienia jest na pudełku?
OdpowiedzUsuń