Nowości kosmetyczne styczeń/ luty

Bardzo długo mnie tu nie było. za co bardzo Was przepraszam. Najpierw przyczyniła się do tego trudna sesja z bardzo dużą ilością egzaminów, potem nadrabiałam swoją chwilową nieobecność w pracy, a kiedy miałam już chwilę i zabierałam się za robienie zdjęć do postów, za oknem panowały egipskie ciemności i wszystko to spowodowało, że pojawiam się tutaj dopiero teraz, po miesięcznej przerwie.
Szybko więc zabieram się za nadrabianie zaległości, rozpoczynając od pokazania Wam co nowego pojawiło się w moich zbiorach w ostatnim czasie. Przerwa była długa, więc trochę się tego nazbierało. 

Jeśli jesteście ciekawe co mam Wam do pokazania, zapraszam na dalszą część wpisu!
Nadchodząca wiosna sprawiła, że w perfumeriach aż roi się od nowinek kosmetycznych, które powstały z myślą o tej porze roku. W tym roku marki stawiają na naturalny, rozświetlony look, ale także na zabawę kolorami. 
Pastelową inspirację zaprezentowała marka Lancome, w swojej wiosennej edycji limitowanej, z której skusiłam się na zakup paletki o nazwie My Parisian Pastels. Dziewięć kolorowych kosteczek, ukrytych w szykownej, metalowej kasetce ozdobionej postacią wesołej paryżanki, możemy wykorzystać w sposób wielofunkcyjny jako: cienie do powiek, róż oraz rozświetlacz. Całość wygląda naprawdę pięknie i ciężko przejść wobec tego kosmetyku obojętnie zarówno ze względu na wygląd, jak i szerokie pole do zastosowania kosmetyku.
Dior również nie poszczędził nam w tym sezonie ciekawych kosmetyków. Z miejsca moje serce skradły dwa rozświetlacze z wiosennej kolekcji Glowing Gardens. Srebrne kosmetyczki kryją przepięknie tłoczone produkty w odcieniach różu i złota, które na skórze przybierają postać niesamowitej, gładkiej tafli.
Skusiłam się też na nowość zaoferowaną przez markę Guerlain, a mianowicie na pomadkę La Petite Robe Noire, która na szczęście w komplecie 20 kolorów pozostaje z nami w stałej ofercie. Pomadki inspirowane są zapachem wody toaletowej z linii małej czarnej sukienki. Oprócz świetnych, nasyconych kolorów, których efekt można stopniować, posiadają też piękny zapach i słodki smak. Na zdjęciu pojawiła się także kosmetyczka, którą do 15 lutego można było dostać w perfumeriach Sephora, za zakup dowolnego produktu z linii LPRN.

Wiosny ciąg dalszy, tym razem w propozycjach marek Artdeco i Pupa. Kolekcja limitowana Dot Shock od Pupa to nowoczesna, pełna koloru wariacja na temat modnych grochów. Na szczególną uwagę zasługują paletki cieni dostępne w dwóch wariantach kolorystycznych i róż do policzków w formie kuleczek. Kosmetyki posiadają też urocze opakowania, które idealnie wpisują się w styl całej kolekcji.
Z nowej kolekcji Artdeco skusiłam się zaś na trójkolorowy róż z pięknymi kwiatowymi tłoczeniami.
W moje ręce wpadł też balsam do ust Guerlain Kiss Kiss Roselip w kolorze Morning Rose, który nie tylko lekko barwi usta, ale też zapewnia właściwości pielęgnacyjne dzięki obecności olejku różanego.

Kiko na niedługo przed walentynkami wypuściło kolekcję, która idealne wpisuje się w klimat tego święta. Kolekcja Best Friends Forever, bo to właśnie o niej mowa, to naprawdę bardzo dobre kosmetyki przedstawione w niezwykle uroczej i niespotykanej formie. Nie mogąc przejść wobec nich obojętnie, skusiłam się na produkt, który jest połączeniem pudru brązującego i dwóch odcieni różu oraz na dwie pomadki, które mają kształt serc. Nie wiem jak Wy, ale ja naprawdę uwielbiam ta rozkosznie wyglądające kosmetyki.

Jako posiadaczka dwóch czekoladek od Too Faced, nie mogłam nie nabyć nowej palety pochodzącej z tej serii, a mianowicie Bon Bons. Różowa wersja czekoladki, której cienie przybierają postać serduszek, to również, ja w przypadku poprzedniczek, połączenie cieni  o wykończeniu matowym i połyskującym, które pozwalają stworzyć za równo dzienny, jak i wieczorowy look. 

Kupiłam też parę kosmetyków drogeryjnych. W moje posiadanie wszedł nowy tusz Rimmel Wonder'full Volume Colourist, którego zadaniem ma być nie tylko malowanie rzęs, ale także ich stopniowe przyciemnianie, szminkę The Only 1 w kolorze It's a Keeper oraz nowość- paletkę do konturowania zawierającą: bronzer, róż i rozświetlacz.
Przygarnęłam także dwa kosmetyki firmy Golden Rose, na które już dawno miałam wielką ochotę, ale jakoś mi było do nich nie po drodze. Mowa tu o Mineral Terracotta Powder w kolorze 04 oraz Matte Lipstick Crayon o numerze 10.

W moich zbiorach pojawiły się również dwa nowe zapachy, które na myśl przywodzą mi już ciepłe, wiosenne dni. Są to L' Imperatrice 3 od Dolce&Gabbana oraz Rosa Pop od Guerlain, która w sprzedaży dostępna jest jedynie na lotniskach. 
Do zakupów dostałam też całkiem sporą miniaturę nowego zapachu Calvina Kleina- CK2, więc będę miała okazję wypróbować co to za cudo. 

Jak Wam się podobają kosmetyki, które w ostatnim czasie kupiłam?
Czy któraś z rzeczy szczególnie zwróciła Waszą uwagę?



38 komentarzy:

  1. Ja też akurat w tym miesiącu kupiłam rozświetlacz Dior i L'imperatrice :) w oko wpadł mi też róż Art Deco ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, jak się złożyło :) Przyznam,że bardzo lubie róże z Artdeco, są naprawdę dobrej jakości, w niezbyt wygórowanej cenie, a limitki zawsze mają taki cudowny wygląd :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paletkę Lancome i Perfumy L' Imperatrice 3 Dolce&Gabbana też przygarnęłam kilka dni temu ;)

      Usuń
    2. Widzę, że wiele z nas zaopatrzyło się w ten zapach od D&G :) A paletka Lancome jest świetna, fajnie, że udało Ci się kupić :D

      Usuń
    3. Mnie na ten zapach skusiła dopiero Oflaktoria, choć oczywiście ostatnio na wielu blogach on się przewinął :)

      Usuń
    4. Wcale się nie dziwię, że wiele z nas się na niego skusiło, bo to naprawdę fajna owocowa kompozycja na wiosnę

      Usuń
  3. Tusz z rimmela bardzo mnie ciekawi, na pewno sprawdzę jak znajdę w jakiejś drogerii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie zaczęłam go używać i czekam na to aż zapewnienia producenta się sprawdza, bo moim rzesom przydałoby się przyciemnienie :)

      Usuń
  4. Piekny kubek!

    Paletka Lancome tez wyglada slicznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio mam słabość do kubków i filiżanek ;)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się spodobały i zapraszam do odwiedzania mnie częściej :)

      Usuń
  6. Jak napisalam na Insta, Diorowskie rozswietlacze sa w tym roku cudne:) Te kuleczki Pupy urocze <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są, są, naprawdę zrobili kawał dobrej roboty :)
      Prawda? Też uważam, że są rozkoszne :)

      Usuń
  7. Muszę mieć tę filiżankę <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo pomyślałam jak zobaczyłam ją w sklepie ;D

      Usuń
  8. U mnie też zastój na blogu, na szczęście już po sesji i można ruszać, żeby jeszcze tylko pogoda się poprawiła bo w takim świetle też nie daję rady ze zdjęciami... Paletę Too Faced koniecznie muszę mieć, kusi z każdego zakątka Internetu, teraz jeszcze u Ciebie :D Niestety na razie jest wyprzedana w sklepie online :( Jesteś z niej zadowolona?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że już po wszystkim i można trochę odetchnąć i zająć się przyjemniejszymi rzeczami :) Oj pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć bez profesjonalnego sprzętu niestety :(
      Przyznam szczerze kochana, że jeszcze jej nie używałam, ale po macanku w Sephorze myślę, że nie odstaje od pozostałych czekolad, które osobiście bardzo lubię, choć jak w każdej palecie są cienie świetne i te z którymi trzeba się dłużej pomęczyć aby uzyskać pożądany efekt :)

      Usuń
  9. Gdzie udało Ci sie dorwać paletkę lancom ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro ruszam na poszukiwania :)

      Usuń
    2. Życzę powodzenia i daj koniecznie znać czy się udało :)

      Usuń
    3. Czekam cierpliwie na koleżankę ze stanów (wraca za 3 dni) - ach te różnice w cenach :)
      Jesteś z tej paletki zadowolona :)?

      Usuń
    4. No i mam :)
      Karnację mam jeszcze troche jaśniejsza niz Ty i paletka jest strzałem w dziesiątkę albo nawet jedenastkę :)
      Juz nie moge sie doczekać kiedy użyje jej z normalnymi pędzlami a nie moim podróżnym zestawem :)

      Usuń
    5. Bardzo się cieszę, że udało Ci się ją nabyć i że podzielasz mój zachwyt:) Lancome bardzo się postarał, produkt na 6 :)

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Zawsze staram się wybierać same perełki :)
      Zapraszam do mnie częściej :)

      Usuń
  11. Akurat dzisiaj macałam w drogerii ten róż z Art Deco. Piękny :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Jestem absolutną fankae róży tej marki, szczególnie tych z edycji limitowanych, bo oprócz dobrej jakości, mają też tak cuuudowny wygląd jak ten:)

      Usuń
  12. wow, świetne nowości u Ciebie :D - niestety u mnie jest zdecydowanie bardziej skromnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja też mogę sobie bardziej pozwolić na szaleństwa ze względu na to, że w pracy mam duuuużo taniej, normalnie nie mogłabym sobie pozwolić na tak wiele rzeczy :)

      Usuń
  13. Piękna filiżanka. Gdzie można kupić?

    OdpowiedzUsuń
  14. Zazdroszczę tych wszystkich kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem tak patrzę i sama sobie zazdroszczę, a szczególnie pracy która pozwala mi je nabyć sporo taniej :)

      Usuń
  15. http://www.iperfumy.pl/dolce-gabbana/dg-limperatrice-3-woda-toaletowa-dla-kobiet/ posiadasz tą wersję perfum czy jakąś inną?

    OdpowiedzUsuń