Nowości kosmetyczne listopad/ grudzień

Co raz bliżej święta. Z całą pewnością większość ludzi powtarza to sobie od pierwszego dnia grudnia. Dziś więc chciałabym Wam pokazać nowości, kosmetyki, które ostatnio pojawiły się u mnie już z zamysłem prezentów świątecznych od moich bliskich oraz drobiazgi które kupiłam dla samej siebie (też tak macie, że lubicie zrobić sobie prezent od samej siebie ;)).

Zapraszam Was na dalszą część postu jeśli jesteście ciekawe na jakie kosmetyki skusiłam się ostatnio!


Zacznę od tego co kupiłam w sumie już kawałek czasu temu, od razu po tym jak pojawił się poprzedni post związany z nowościami. W tym roku kolekcje świąteczne Chanel i Dior zachwyciły mnie szczególnie kolorystyką. Jako niebieskooka wszelkie odcienie burgundu powodują u mnie mocniejsze bicie serca, bo żaden inny kolor tak ładnie nie podbija koloru moich tęczówek. Z kolekcji Chanel Rouge Noir Absolument skusiłam się na trzy pozycje: paletkę cieni, cień w kremie oraz rozświetlacz, a z kolekcji Dior State of Gold: paletkę cieni i matową pomadkę.


Ostatnio miałam też spore szczęście do łapania okazji przy zakupach. Jako, że do wykorzystania miałam bon do Douglasa nie miałam większych oporów przez zakupem naprawdę cudownych produktów pochodzących dla odmiany....ze świątecznych edycji limitowanych. Tym razem firma Pupa zaskoczyła mnie świetnie napigmentowaną paletką cieni w lubianych przeze mnie kolorach oraz cudownym rozświetlaczem, a Artdeco jak zwykle stanęło na wysokości zadania tworząc wspaniale wyglądające kosmetyki,  w mistrzowski sposób oddające piękno zimy, o równie wspaniałych właściwościach. O tych cudach- rozświetlaczu, który może posłużyć jako cienie do powiek oraz o różu, zapewne opowiem Wam w osobnym poście.

Świątecznych edycji limitowanych ciąg dalszy? A jakże! Kolejnym pretekstem do zakupów była również zniżka związana z pakietem członkowskim Kiko. Pokusiłam się więc na paletę cieni w neutralnej tonacji, róż który z powodzeniem można używać także jako rozświetlający bronzer oraz na zestaw do konturowania twarzy, wszystko pochodzące z kolekcji Cosmic Starlets.

Okazji było więcej. Nie dość, że niedawno większość sklepów internetowych uraczyła nas darmową dostawą do zamówień, to w Mintishopie udało mi się równolegle wyłapać promocję na dwie interesujące mnie palety TheBalm: Nude Dude oraz nowość In TheBalm of Your Hand. Na Kosmetykomanii kupiłam Egg Brush, aby wreszcie przestać prać brudne pędzle w ręku.

W bardzo okazyjnej cenie udało mi się kupić od kolegi z pracy zapach, który zachwyca mnie jak żaden inny. Narcisio Rodriguez tworzy zapachy wobec których nie da się przejść obojętnie. Albo się je kocha, albo nienawidzi. Ja należę do tej pierwszej grupy, więc jestem niesamowicie szczęśliwa, że udało mi się nabyć dużą pojemność wody perfumowanej Narcisio, a do tego jeszcze perfumowany balsam do ciała. Zestaw świąteczny z wodą perfumowaną Chloe to prezent od siebie dla siebie. Ten zapach chodził za mną od pierwszej klasy liceum, a z biegiem czasu moje zainteresowanie nie nie osłabło, dlatego uznałam, że pojawienie się takiego setu jest dobrym powodem do nabycia go.

W Yves Rocher kupiłam zestaw kosmetyków o zapachu pomarańczy z cynamonem, czyli w jednej z wprowadzonych na święta kompozycji zapachowych. W skład zestawu wchodzą: rozświetlający balsam do ciała, żel pod prysznic, krem do rąk, pomadka do ust i mydło. 

Czy jakiś kosmetyk zainteresował Was szczególnie?
A Wy kupiłyście coś w ostatnim czasie? Jeśli tak, chwalcie się koniecznie! 



14 komentarzy:

  1. Ja jak zwykle jestem oczarowana iloscia kosmetykow, ale gdybym miala skusic sie na jeden to chyba bylaby to paletka KiKo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczy sporo to fakt, ale w tym miesiącu, w jak żadnym innym udało mi się kupić te rzeczy za pół darmo, a niektóre nawet za darmo biorąc pod uwagę ze miałam bony do wykorzystania :-)
      Paletka Kiko chyba przykula tu spojrzenia większości :-)

      Usuń
  2. Bardzo dużo fajnych rzeczy, paleta z Kiko jest cudna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba to przyznać- jest :) Zresztą jak pozostałe rzeczy z tej kolekcji. Jestem z nich bardzo zadowolona :)

      Usuń
  3. świetne nowości ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne nowości. Kolekcję Kiko oglądałam, ale nie podobały mi sie te plastikowe opakowania, także nic nie wzięłam. Muszę przyznać, że ostatnio nic mnie nie kusi, żebym miała to kupić, ale tym lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi te opakowania się podobają, szczególnie z zewnątrz :) Wnętrze opakowań mogliby rzeczywiście jakoś ładniej wykończyć, bo na to zwróciłam uwagę juz przy zakupie, że nie wygląda to najlepiej :)
      Szczęśliwy Twój portfel :)

      Usuń
  5. Kolorówka bajeczna! A na te nowosci od YR mam wielką ochotę, z tym, że wybiorę raczej ten wariant z wanilią ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czytając o nowościach w ogóle nie byłam za tym, że kupię wersje z cynamonem i pomarańczą, ale jak powachalam ta serię to nie mogłam wyjść z wrażenia ze pachnie jak delicje pomarańczowe które bardzo lubię, tak więc wybór nieoczekiwanie nawet dla mnie padł na tą wersje zapachową :)

      Usuń
  6. Paletka cieni kiko wyglada bosko! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale dużo masz tych nowości i jakie cuda! Przygarnęłabym większość, a nawet wszystko. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam szczerze, że w tym miesiącu sama sobie zazdroszczę :) Ale miałam akurat spory zastrzyk gotówki wiec mogłam poszaleć ;D

      Usuń