Grudzień to czas jednych z największych wydatków w roku, prócz okresu wakacyjnego to chyba też czas największych zakupów, jakie robimy. W czasie kiedy chodzimy po sklepach szukając podarków dla naszych najbliższych, na nas samych czeka wiele pokus. Na samym początku miesiąca, sklepy internetowe kusiły ogromnym wyborem produktów podczas DDD (dzień darmowej dostawy), dzień wcześniej rozpoczęła się też -40% akcja promocyjna w Hebe (która nadal trwa, choć na kolorówkę już się skończyła), oczywiście jako prawdziwa kosmetoholiczka nie przeszłam obojętnie koło nowości, które pojawiły się w drogeriach, kiedy akurat ja buszowałam na zakupach.
Zapraszam Was do obejrzenia moich zakupów, które poczyniłam od początku tego miesiąca.